Autor Wiadomość
=]ENIGMA[=Asain
PostWysłany: Pią 12:22, 24 Sie 2007    Temat postu:

ta... nie wiem moze to i grad ale tak napierdalalo ze .... nie dalo rady jechac, chyba pojechal stary do blacharki... kurwa... mac zrobie dziure jutro po drugiej stronie Very Happy powiem ze pies wysikal haha i zrobie zdjecie ^^
=]ENIGMA[=^DaM!aN^
PostWysłany: Pią 11:56, 24 Sie 2007    Temat postu:

na pewno zrobił dziure w karoserii, bo nie miał już o czym pisać na forum hehehe Razz
-]3n!Gm4[-r-=Madis=
PostWysłany: Pią 11:27, 24 Sie 2007    Temat postu:

Aśka a moze to ty zrobiles na zlosc ojcu Wink hehe (zarcik)
=]ENIGMA[=^DaM!aN^
PostWysłany: Pią 10:27, 24 Sie 2007    Temat postu:

Aśka a może to był grad, albo samochód przejeżdżający obok wjechał na jakiś kamyczek który odprysnął w karoserie Razz Bo wątpie żeby deszcz mógł to zrobić Smile i to w jednym miejscu. Wink
=]ENIGMA[=Asain
PostWysłany: Pią 10:05, 24 Sie 2007    Temat postu:

hehe madis ^^ Very Happy przynajmniej jest jakas korzysc Very Happy. A tak na serio jesli stary nie odda dzisiaj go do blacharki to dam zdjecia karoseri Razz
-]3n!Gm4[-r-=Madis=
PostWysłany: Czw 23:05, 23 Sie 2007    Temat postu:

U mnie przeszla ta burza wczoraj normalnie armagedon Very Happy swiatel nie bylo, ciemnosc ogarnela cale miasto tylko widac bylo blyski jak z aparaty Very Happy i bog mnie chyba wysluchal bo jeden z pioronow walnol w dom kumpla i dzieki temu stracil on neta modem mu sie spalil hehe marzenia sie jednak spelniaja Very Happy
Matek47
PostWysłany: Czw 22:24, 23 Sie 2007    Temat postu:

Widziałem ją (burze) pokazywali w wiadomścicah no i rzeczywiście Nice :p ( a mojego gradu to już nie pokazywali Sad Razz )
=]ENIGMA[=^DaM!aN^
PostWysłany: Czw 22:15, 23 Sie 2007    Temat postu:

Jeżeli chodzi o to, to też 2 dni temu jechałem z bratem około 22.00 i w warszawie była taka burza, że ludzie stawali na poboczach i czekali, było widac tylko mieniące się światła samochodów, nie pamiętam kiedy ostatnio tutaj tak lało, a błyskłao się chyba co 3sec Wink
Matek47
PostWysłany: Czw 21:57, 23 Sie 2007    Temat postu:

=]ENIGMA[=Asain napisał:
widoczność taka że swiateł od samochodzu nie widzieliśmy.


To jak dojechaliście ??? Razz xD może sposobem echolokacji jak nietoperze Razz ?
=]ENIGMA[=^DaM!aN^
PostWysłany: Czw 21:35, 23 Sie 2007    Temat postu:

deszcz wgniótł karoserie? O_o niezły deszczyk Razz
=]ENIGMA[=Asain
PostWysłany: Czw 21:09, 23 Sie 2007    Temat postu:

U mnie jak wracałem z Wałbrzycha to spadł taki deszcz że wgniotł mojemu tacie w samochodzie na przednim nadkole na rogu praktycznie taki maletki rowek a deszcz padał jak cukiereczki takie malutkie:/ nie mialem aparatu bo bym zdjęcia porobił dzialo sie to okolo 20:45 jak wracaliśmy, widoczność taka że swiateł od samochodzu nie widzieliśmy.
-]3n!Gm4[-r-=Madis=
PostWysłany: Wto 22:58, 21 Sie 2007    Temat postu:

No niezle niezle Very Happy Matek trzeba bylo sobie wziasc kij baseball'owy i odbijac Very Happy hehe zartuje, naprawde miales szczescie bliskie spodkanie z taka brylka to nieciekawe doswiadczenie pewnie Sad
=]ENIGMA[=^DaM!aN^
PostWysłany: Wto 22:05, 21 Sie 2007    Temat postu:

Człowiek to się jeszcze gdzieś schowa, ale wszystkie samochody w miejscowości pewnie powybijane szyby, powgniatana karoseria Wink Ale ktoś kto nie miał się gdzie schować to uuuuuuuuuu Smile
JoKeR
PostWysłany: Wto 21:43, 21 Sie 2007    Temat postu:

OMG!!!!! nie chce wiedziec co zostaje z czlowieka po takiej serii...
Matek47
PostWysłany: Wto 21:21, 21 Sie 2007    Temat postu:

Bardzo niedaleko Krakowa, a jeszcze bliżej Wieliczki (<może znacie ze słynnej kopalni sloli do której pzryjeżdzają nawet Japończycy, Chińczycy itp Razz)

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group